Brak wątpliwości.
Rozmowa z Gabrielą Frycz.
Nigdy nie miałam wątpliwości związanych z moim zawodem.
– Twoja Ofelia była zagrana na wysokim C. Jak widzisz miejsce emocji w pracy aktorskiej, emocji własnych (Gabrysia) i emocji budowanych na potrzeby postaci (Ofelia, inne role)?
– Aktorstwo to praca z wyobraźnią, jednak emocje są moje. Tak wiec trzeba umieć w inteligentny sposób to połączyć.
– W jaki sposób myślisz o aktorstwie, czym ono jest w twoim życiu, z jakim modelem teatru się identyfikujesz?
– Myślę o Aktorstwie jako o wspaniałej przygodzie mojego życia, ale równocześnie jak o zawodzie który wykonuję I dzięki temu mogę płacić rachunki.
– Opowiedz o dynamice pracy pomiędzy aktorką a reżyserem/reżyserką – jak jest, jak być powinno?
– W pracy najważniejsze jest zaufanie wzajemne bo tylko wtedy,w poczuciu bezpieczeństwa można mierzyć wysoko. Nie widzę różnicy w pracy z reżyserem-mężczyzną i reżyserem – kobieta.
– Czy płeć ma w teatrze znaczenie/na jakich polach?
– Płeć w Teatrze dla mnie nie ma znaczenia. Znaczenie ma talent oraz umiejętność pracy w zespole.
– Co aktorka ma z teatru a co pozostaje w sferze niespełnionych pragnień? Czy miałaś kiedyś poważne wątpliwości dotyczące twojego zawodu?
– Nigdy nie miałam wątpliwości związanych z moim zawodem. Jak do tej pory.
– Czy teatr jest polityczny, czy powinien taki być?
– To czy Teatr zajmuje się tematem politycznym czy nie zależy od tego czy Twórca chce podjąć taki temat. Na pewno jestem przeciwna cenzurowaniu przedstawienia teatralnego ponieważ w sztuce ważne jest poczucie wolności.